Poznaj zapachy marki Victor&Rolf, której ekstrawaganccy założyciele stwierdzili, że “zapachy są silnym medium do opowiadania historii…”, a także promowali flakon perfum, którego nie można było otworzyć. Brzmi ciekawie? Poznaj ich bliżej! Przepis na bestsellerowe perfumy - idąc tropem Viktora Horstinga i Rolfa Snoerena kreacja perfum powinna rozpocząć się od wymyślenia nazwy dla zapachu. Tak bowiem powstał znany zapach na całym świecie - kultowy Flowerbomb. Damskie perfumy Victor&Rolf emanują kobiecą mocą, która jest odkrywana dzięki kwiatowym zapachom.
Wedle zamysłu, perfumy dla kobiet Victor&Rolf mają być olfaktorycznym manifestem, zachęcającym do tworzenia własnego przeznaczenia. Męskie perfumy Victor&Rolf to prawdziwa eksplozja zapachu. Męski zapach Spicebomb oparto na przyprawach, które tworzą zapach niezwykle uwodzicielski. Niebanalny charakter zapachu perfum Spicebomb podkreśla flakon w kształcie granatu. Poznaj na własnej skórze perfumy Viktor&Rolf, dzięki którym masz możliwość sięgnąć do marzeń i fantazji.
Jest 2 produktów.
Treściwy i bogaty - pierwszy zapach Viktora i Rolfa to kwiatowa eksplozja, obfitość kwiatów natychmiastowo działająca na zmysły. Magicznie sugestywny zapach, który daje wrażenie przebywania we własnym tajemnicznym ogrodzie, z dala od szarej rzeczywistości.
Spicebomb marki Viktor&Rolf to drzewno - przyprawowe perfumy dla mężczyzn. Spicebomb został wydany w 2012 roku. Twórcą kompozycji zapachowej jest Olivier Polge.
Viktor&Rolf to awangardowy luksusowy dom mody założony w 1993 roku przez artystów mody Viktora Horstinga i Rolfa Snoerena. Rozpoznawalność uzyskali poprzez niekonwencjonalne podejście do mody i wizjonerskie projekty. Prowokacyjna moda Haute Couture traktowana jest przez nich jako medium sztuki. Nie boją się wyróżniać i pracować na własnych zasadach. Jak sami twierdzą Haute Couture to dla nich “laboratorium kreatywnych eksperymentów”, dlatego projektantów bez wątpienia można nazwać performance’ami.
Ich słynne projekty to między innymi sukienki inspirowane twórczością Van Gogha, ubrania o kształtach podobnych do eksplozji bomby atomowej oraz sukienka stworzona z pikowanej czerwonej kurtki i poduszkami jako kołnierz.
Metoda przedstawiania światu swoich kolekcji również nigdy nie była standardowa. Pokazy przypominały wręcz teatralne widowiska. Jedną z kolekcji pokazały zawodowe baletnice; innym razem wybieg był obrotowy, a jeszcze inny pokaz rozpoczął się od tego, co tradycyjnie w pokazach odbywa się na końcu - czyli ukłonu projektantów.
W 1996 roku Holenderscy projektanci promowali perfumy, których nigdy nie otwarto. Zapewniali, że “perfumy te nigdy nie zwietrzeją, lecz także nie dadzą poczuć swojego zapachu. Na zawsze pozostaną potencjałem, czystą obietnicą “.
Twórczość założycieli marki Viktor&Rolf jest niezwykle interesująca. Warto zagłębić się w jej idee i spróbować przyzwyczaić się, że po ich projektach można spodziewać się czegoś niespodziewanego.
